14. edycja FashionPhilosophy Fashion Week Poland

W minionym tygodniu miałam zaszczyt uczestniczyć jako akredytowana blogerka w polskim tygodniu mody, czyli FashionPhilosophy Fashion Week Poland w Łodzi. W związku z tym mam dla Was skróconą relację wraz ze zdjęciami 🙂
Jest to pierwsza tak duża impreza modowa, na której byłam (choć, szczerze, bywałam chyba na fajniejszych 🙂 ), tak czy siak jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się uzyskać akredytację na to wydarzenie!
Na Fashion Week udało mi się przyjechać na dwa pierwsze dni pokazów – 21-22 kwietnia. Nie byłam na wszystkich, bo były absurdalne opóźnienia, nie wiadomo było, kiedy dokładnie będzie jaki projektant, więc się kręciłam po Łodzi i przychodziłam mniej więcej o pełnych godzinach i zawsze trafiłam na jakiś pokaz. Zaliczyłam wszystkie, na których chciałam być, oprócz Evy Minge, która w czwartek miała być na gali rozpoczęcia, ale w związku z obsuwą, jej pokaz był przesunięty kilka godzin, a ja byłam już zbyt zmęczona by czekać.
Jak to wyglądało od strony bloggera?
Nie mieliśmy wstępu wszędzie. Mogliśmy wchodzić na wszystkie pokazy, do strefy showroom oraz do press roomu, w którym serwowano wino Carlo Rossi. Po każdym pokazie (które odbywały się mniej więcej co godzinę, a trwały średnio 10 minut), wypraszano wszystkich, więc miejscówki za każdym razem były inne. Zazwyczaj blogerzy dostawali 3 rząd wzwyż, ale na tych mniej popularnych pokazach, gdzie vipy i sponsorzy nie dotarli, można było zająć miejsca w pierwszym rzędzie, skąd widok był kapitalny. Chyba najlepszą miałam podczas pokazu kolekcji Van Hoyden, bo byłam dość blisko wyjścia na wybieg i siedziałam w pierwszym rzędzie.
Pokazy
Pokaz Mateusza Pukło (blok STUDIO)
Marta Kuszyńska (Designer Avenue)
Ewa Leśniewska Van Hoyden (Off Out of Schedule)
Tego pokazu nie miałam w planach, ale chyba ta kolekcja (i w ogóle sam pokaz) najbardziej mi się spodobał!
Milov
Genialne stylizacje!
W przerwach między pokazami nie było za bardzo co robić. Można było godzinę stać w kolejce, by zająć sobie lepsze miejsce na pokazie. Można było napić się darmowego wina albo wystylizować włosy przy stoisku marki Batiste. Ewentualnie iść na zakupy do strefy showroom, gdzie wystawiali się projektanci z Fashion Weeku oraz inni twórcy. A! I w trakcie wydarzenia trwała niewielka wystawa Gianni Versace by Antonio Caravano Private Collection, czyli oryginalne projekty autorstwa Gianniego Versace, którego rocznicę śmierci będziemy obchodzić w przyszłym roku.
Wystawa
Showroom
Bardzo się cieszę, że dostałam szansę uczestniczenia w takim wydarzeniu! W sumie daleko z Warszawy nie mieliśmy, a na dzień czy dwa było warto. Trochę zdenerwowały mnie te opóźnienia, ale tak czy siak kilka pokazów zaliczyłam 🙂
Zobacz więcej zdjęć looku z pierwszego dnia.
[aps-social id=”1″]
RobertaKa
Trochę żałuję, że w piątek nie dotarłam, bo Van Hoyden i Milov to moje klimaty, jednak organizacja skutecznie mnie zniechęciła… 😉 A w czwartek nie zrobiłyśmy sobie nawet pamiątkowej fotki! 🙂
olka polka
No właśnie! Myślalam że w piatek zrobimy. Dobra następnym razem 😀
Ania
Mega zazdroszczę, że mogłaś sie tam pojawić :))
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie!♥
NOWY POST! anjaa-blog.blogspot.com :*
Sylwia Szewczyk
Super, że mogłaś tam być! Ja po raz kolejny nie mogłam pojechać (przegapiłam zapisy). Ale sądząc po opiniach dużo nie straciłam 😉
http://www.sylwiaszewczyk.com
olka polka
no bez szału. i okropne opóźnienia, strasznie zaniedbali organizacje. Ale podobno zawsze tak jest.Tak czy siak raz warto pojawić się na takiej imprezie 🙂 Nawet tylko po to zeby sie „pojawic” 😀
KAMILKOPEC.BLOGSPOT.COM
Łał, świetny post, super się czytało
Wiktoria
O kurde, zazdroszcze! 🙂
http://fit-pasja.blogspot.com/
Co modnego u młodych projektantów? Pokaz dyplomowy MSKPU • Ola Brzeska
[…] sobą mamy małe święto polskiej mody młodych projektantów, czyli pokaz dyplomowy studentów Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i […]