Światowy Dzień Roweru – dlaczego warto na nim jeździć?
Niedrogi, funkcjonalny i przyjazny dla środowiska rower, obchodzi swoje święto 3 czerwca. Zwolenników tego środka transportu mamy już wiele od ponad 200 lat. Niezależnie czy celem jest dbanie o kondycję, ograniczenie spalin lub zaoszczędzenie pieniędzy jazda rowerem to zawsze dobra opcja. Dlaczego dobra i jakie pozytywy możemy wyciągnąć z jazdy na rowerze? Mamy ich wiele!
2in1 – zaoszczędzenie czasu i zdrowia
Zastanawialiście się, co by było, gdyby codzienne dojeżdżanie do pracy tramwajem lub autem zamienilibyście na jazdę rowerem? Już przedstawiam Wam plusy. Podstawową rzeczą jest zaoszczędzenie czasu, który poświęcamy rano w korkach. A przez korki spóźniamy się do pracy, nasz poziom stresu wzrasta i nastawiamy się nerwowo, a to wszystko rzutuje na nasz cały dzień.
W tramwajach również nie jest tak kolorowo, bo często są zapchane, a w ciągu lata ciężko w nich oddychać. Jeżeli jednak wybierzemy rower to oprócz tego, że ominą nas korki i zbędny stres to dodatkowo rozpoczniemy dzień od sportu, który nastawi nas bojowo na cały dzień. A w momencie, kiedy nasza praca jest siedząca, poranny rower świetnie uzupełni naszą dzienną porcję ruchu, która i tak często jest na minusie! >> Sprawdź, gdzie pojechać na rowery w Warszawie
Lepsza forma rozrywki
Rower jest już z nami ponad 200 lat i od tego czasu, jest jedną z najlepszych form rozrywek dla wszystkich. Większość z nas od najmłodszych lat była uczona jak nim jeździć i bądźmy szczerzy, każdy to kochał! Dlaczego? Bo jeżdżąc na rowerze, czujemy wiatr we włosach, poczucie wolności i cudowne muśnięcie lata. W dzisiejszych czasach niestety rower spadł na drugi plan, a pierwszoplanową formą rozrywki są smartfony. Jednak nie jest to to samo, bo nie uważam, żeby technologia mogła zapewnić nam prawdziwe doznania i uczucia. Dlatego, zamiast siedzieć w weekend na telefonie skróć swój czas o połowę i wybierz się na rower! Zapewniam, że pozwoli Ci to zrelaksować umysł i wyciszyć się na chwilę. A jeżeli Twoją wymówką jest brak rowera, to przypominam, że w większości miast można go już wypożyczać.
Zmniejszenie zanieczyszczeń i mniejszy ślad węglowy
Czy wiecie, że każdy kilometr przejechany samochodem zostawia równowartość aż 120 g dwutlenku węgla (dla porównania rower to zerowy ślad węglowy)? Oprócz tego przez ruch samochodowy w mieście, wzrasta poziom zanieczyszczenia powietrza w miejscu, w którym żyjemy, a co za tym idzie – powstaje smog. >> Przeczytaj, dlaczego warto zrezygnować z auta
Na pierwszy rzut oka wydaje się to dla nas nieważne, jednak potem narzekamy na słabe powietrze, a nasze choroby wzrastają. Musimy uciekać do miejsc zalesionych lub do kurortów nadmorskich, żeby dojść do pełni zdrowia i trochę pooddychać zdrowym powietrzem. A to za sobą niesie kolejne koszty. Cudownie byłoby żyć w miejscu, gdzie powietrze jest odpowiednie dla nas i naszych najbliższych, a my nie musimy się martwić o nasze zdrowie. Wiele razy mówi się, czuje się słabo „coś jest w powietrzu” – tak, czujemy się słabo, bo nasze powietrze jest zanieczyszczone.
Zrzucenie zbędnych kilogramów
Jeżeli chcemy pozbyć się kilku zbędnych kilogramów, jazda na rowerze jest idealnym rozwiązaniem. Godzinna jazda na rowerze w tempie 10km/h pozwoli spalić nam około 250 kalorii, a przy tym nie obciąży to naszych stawów. Dlatego rower jest świetny dla osób, które chcą poprawić swoją kondycję, ale muszą dbać o to, by przy wysiłku fizycznym nie obciążać kolan lub pozostałych partii ciała.
Każdy z wymienionych wyżej aspektów wpływa na nas i na przestrzeń, w której żyjemy. Dlatego warto sobie zrobić letnie wyzwanie, czyli miesiąc na rowerze! Po takim wyzwaniu spiszmy na kartce, co dzięki temu uzyskaliśmy – ile zaoszczędzonych pieniędzy, nerwów, straconych kilogramów, zalet dla naszego środowiska.
Podejmij wyzwanie, bo wbrew temu, co wiele ludzi mówi, jeden człowiek może zdziałać wiele!
– Reklama –
Skomentuj