Czas na porządki w łazience! Eko alternatywy dla produktów higienicznych i kosmetyków

Wejdźcie do swojej łazienki i rozejrzyjcie się. Zobaczycie, ile plastikowych produktów tu macie! Marki coraz częściej decydują się na bardziej ekologiczne opakowania, ale najlepiej ograniczyć generowanie odpadów do totalnego minimum. Nie jest to teraz trudne – sklepy oferują nam naprawdę bogaty wybór jeśli chodzi o produkty w duchu zero waste.

Ekologiczna rewolucja w łazience

Tak jak wspomniałam wcześniej – coraz łatwiej sprawić, by produkty kosmetyczne i higieniczne generowały jak najmniej odpadów. Ale mimo to w łazience znajdziecie pełno plastiku. Szampon, odżywka, żel do mycia twarzy, ciała, plastikowa szczoteczka do zębów, gąbka z tworzywa sztucznego… Jest tego naprawdę mnóstwo i może to na pierwszy rzut przytłoczyć.

Oczywiście nie da się ze wszystkiego zrezygnować, nie ma też możliwości jeśli chodzi o niektóre produkty, by je czymś zamienić. Ale można podjąć kilka małych kroków, które zminimalizują generowanie odpadów, a jednocześnie okażą się znacznie lepsze niż ich „pierwowzory”. Właśnie w tym wpisie przedstawię parę pomysłów zamienników, które możecie wprowadzić w swoje życie na pierwszy rzut.

Bambusowa szczoteczka do zębów

Myślę, że warto zacząć od wymiany szczoteczki na bardziej ekologiczną – ja właśnie swoją przygodę z less waste zaczęłam od tego. Wtedy kosztowały one 20 złotych albo więcej i taki wydatek trochę bolał. Teraz można już kupić szczoteczki w popularnych drogeriach, marketach i kosztują nawet 6 złotych. Warto też rozglądać się za promocjami.

Najlepsza będzie szczoteczka bambusowa – jest to wydajny i szybko odnawialny surowiec, ponieważ bambus rośnie nawet 1 metr na dobę. Po 2-3 miesiącach używania możemy wyrzucić go do odpadów bio – pamiętajmy jednak by usunąć włosie, które zazwyczaj jest z tworzywa, które nie nada się do brązowego kosza.

Są też ekologiczne szczoteczki dużych koncernów, które reklamują się jako biodegradowalne i rzeczywiście takie są, jeśli damy im warunki kompostowalne. Natomiast minus jest taki, że wyglądają one jak plastik i ponoć często w sortowniach śmieci są one właśnie tak traktowane, przez co nie są one poddane procesowi kompostowania. Wydaje się więc, że te rozwiązanie może być gorsze, dlatego ja wolę stawiać na bambusowe szczoteczki, do których już przywykłam.

Tu zamówisz szczoteczkę bambusową:

Znajdziecie je też na Pajlo.pl, gdzie z kodem olabrzeska macie 10% zniżki!

Jeśli chodzi o pastę do zębów to można rozglądać się za opakowaniami bardziej przyjaznymi środowisku albo zdecydować się na produkcję pasty DIY. Myślę, że nie będę się tu rozpisywać – świetny przepis znajdziecie u Kasi na jej blogu ograniczamsie.com.

Rękawica do demakijażu

Rękawica do demakijażu to według mnie hit przede wszystkim dlatego, że dzięki niej zrezygnowałam z wacików jednorazowych. Mało tego – zrezygnowałam też z płynu do demakijażu, bo rękawica jest skonstruowana tak, że wystarczy ją zamoczyć w wodzie. Dzięki temu wystarczy jeden produkt zamiast dwóch. Cieszy mnie też fakt, że rękawice zostały stworzone i opatentowane przez polską firmę.

Koszt takiej rękawicy to około 40 złotych i może się wydawać to dużo. Ale przy codziennym zmywaniu makijażu technologia na rękawicy powinna działać przez około 3 miesiące. Ja natomiast nie maluję się codziennie, więc to dopiero moja druga rękawica (w ciągu 2 lat). Przeliczając więc to na koszt wacików oraz koszt płynu do demakijażu – rękawica jest naprawdę opłacalną inwestycją! A jak się zużyje – możecie ją używać do ścierania kurzu 🙂

Zamów swoją rękawicę tutaj:

Można je też znaleźć sporadycznie w drogeriach typu Rossmann, Hebe.

Jeśli natomiast nie jesteście jeszcze przekonani – możecie zrobić na początek waciki ze starych ręczników albo materiałów. Nieco tańszą opcją są też waciki wielorazowe z froty bambusowej np. z Wielorazowka.pl.

Maszynka do golenia z wymiennymi żyletkami

Maszynka jednorazowa to zazwyczaj kolejny plastikowy produkt, którego użyjemy parę razy, a potem wyrzucimy. Najlepiej zamiast niej postawić na elektryczną albo taką na wymienne żyletki. Taką ręczną można kupić w drogerii Natura za ok. 12 zł już z zestawem zapasowych żyletek! Później zakup samych żyletek to koszt kilku złotych.

To klasyczne rozwiązanie, które pamiętają nasi rodzice czy dziadkowie. U mnie ta opcja się nie sprawdziła, bo podrażniały mi skórę, więc jeszcze szukam innych rozwiązań, ale wiem, że wiele z Was jest z tej opcji zadowolona. Najlepiej przetestować na własnej skórze i podjąć finalną decyzję na ten temat 🙂

Podobne maszynki znajdziecie tutaj.

Kosmetyki w kostce!

Jak wspomniałam wyżej – ogromna ilość plastiku w łazience to butelki kosmetyków. Ja od kilku miesięcy korzystam głównie z produktów w kostce. Żel do mycia ciała można zastąpić delikatnym mydłem (np. te od Białego Jelenia). Natomiast szampon w kostce to według mnie wynalazek wszech czasów. Pieni się świetnie, włosy są po nim fajne i jest mega wydajny. Kostka szamponu kosztuje około 15 złotych (nieraz na promocji w Rossmannie można kupić za niecałe 10!), a produkt zapakowany jest w tekturowe opakowanie. Więc zero plastiku! Myślę też, że taka kostka wystarczy na dużo dłużej niż spora butelka szamponu w płynie.

W drogeriach jest już naprawdę spory wybór szamponów w kostce. Ostatnio na drogeryjnej półce doliczyłam się co najmniej pięciu marek, a każdy w kilku wersjach zapachowych i innymi właściwościami. Można też je kupić w marketach typu Carrefour. Ja osobiście najbardziej polecam rossmannowski szampon Isana albo marki Love Bar (również do kupienia w Rossmannie).

Do tego – co mnie bardzo cieszy – można też znaleźć odżywki do włosów w kostce. Te się tak nie pienią (ale jaka odżywka się pieni!), ale sprawiają, że włosy ładnie pachną i są miękkie i gładkie. Koszt podobny jak szamponu w kostce, ja do tej pory korzystałam jedynie z wcześniej wspomnianej marki Love Bar.

Według mnie produkty w kostce są też mega praktyczne podczas podróży, zajmują mało miejsca, są lekkie i nie ma problemu z wniesieniem ich na pokład samolotu 🙂

Kubeczek menstruacyjny i podpaski wielorazowe

Niestety to jest przykre, ale podczas okresu generuje się ogromną ilość odpadów. Często są to produkty – podpaski i tampony, które niestety podrażniają i powodują odparzenia. Warto więc zastanowić się nad zmianą produktu, którego używamy podczas tych dni. Mogą to być podpaski wielorazowe, które sprawdzą się prawdopodobnie przy mniej obfitych miesiączkach. Można je sporadycznie kupić w Kauflandzie albo znaleźć na zero waste grupach na Facebooku, gdzie niektórzy wykonują je ręcznie do dalszej odsprzedaży.

Są też kubeczki menstruacyjne, które mogą być bardziej komfortowe w miejscach publicznych niż podpaski wielorazowe. Jest to produkt, który wiele osób sobie chwali i jest on jak najbardziej zero waste – jednego kubeczka można używać spokojnie kilkanaście lat. Na wiele wątpliwości odnośnie kubeczków odpowiada Sylwia Sikorska na swoim instagramie – gorąco polecam obejrzeć przed podjęciem tej decyzji! Wyróżnione stories znajdziecie tutaj.

Kubeczek menstruacyjny można kupić już spokojnie w drogeriach – leżą koło podpasek i tamponów. Jest też sporo polskich marek, które proponują nam te rozwiązanie – np. Your Kaya tutaj. Dodam też, że z moim kodem 05575 otrzymacie 20% zniżki na pierwsze zakupy!

Rozumiem natomiast, że nie są to rozwiązania dla każdego, wymagają przyzwyczajenia się do tej myśli, dlatego ten krok zostawiłam na koniec. Jest to coś co w ogromny sposób ograniczy generowanie odpadów, ale pamiętajmy też, by nigdy nie nadstawiać swojego własnego komfortu nad ekologię. Dajcie proszę znać, czy ktoś z Was zdecydował się na te rozwiązanie!

Kody rabatowe

  • YourKaya.pl – podpaski i tampony biodegradowalne, kubeczki menstruacyjne – 10% zniżki na pierwsze zakupy z kodem 05575
  • Pajlo.pl – szczoteczki bambusowe i inne produkty ekologiczne – 10% zniżki z kodem olabrzeska
  • Glov.co – rękawice do demakijażu – 10% zniżki za zapis do newslettera
    A tutaj zamówicie za darmo próbkę Glov – płacicie tylko 8 złotych za koszt wysyłki!
  • 4szpaki.pl – szampony w kostce – 15 zł zniżki na zakupy za minimum 100 zł za zapis do newslettera
  • SkladProsty.pl – wielorazowe maszynki do golenia i kosmetyki naturalne – 5% zniżki na pierwsze zakupy za zapis do newslettera
  • Wielorazowka.pl – tutaj kupicie mnóstwo różnych eko-produktów – 10% rabatu z kodem olabrzeska
  • Ekonaturalnie.pl – tu kupicie przeróżne kosmetyki naturalne i akcesoria zero waste – 10% zniżki na zakupy z kodem OLA10
  • Nowaste.pl – ekologiczny sklep z eko-produktami – 10% rabatu z kodem olabrzeska-10

Podobają Ci się moje treści?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz również

3 Comments

  1. Rzeczy, które nie są potrzebne do życia. Minimalizm i ekologia• Ola Brzeska

    […] Czas na porządki w łazience! Eko alternatywy dla produktów higienicznych i kosmetyków […]

  2. Ekologiczne i naturalne środki czystości do sprzątania domu • Ola Brzeska

    […] czas temu pisałam o ekologicznych rozwiązaniach w łazience i alternatywach produktów, które tam znajdziemy. Wyjdźmy więc poza te pomieszczenie i […]

  3. Eko subskrypcja podpasek, szczoteczek bambusowych i maszynek do golenia

    […] Oczywiście najlepszą eko opcją jeśli chodzi o depilację to maszynka elektryczna albo maszynka wielorazowa na żyletki. Ta pierwsza, żeby była porządna musi być niestety droga. Natomiast o tej na żyletki już pisałam Wam, że podrażniała mi nogi. […]

Skomentuj