Książki, które warto przeczytać jeszcze w marcu

W marcu życie budzi się na nowo i my też – zdajemy sobie sprawę, że mija trzeci miesiąc roku, a nie przeczytaliśmy zbyt wiele książek. Moja motywacja na czytanie wzrosła, kiedy stos „do przeczytania” na moim biurku radykalnie wzrósł. I stwierdziłam, że pora się sprężyć i sięgnąć po którąś… poszło jak z płatka. Zobaczcie, moje propozycje na marzec!

Thriller z elementami fantastycznymi?

„Gorączka i krew” to mroczny thriller Cédrica Sire – zresztą sama okładka budzi niepokój. Akcja toczy się w południowej Francji, gdzie prawdopodobnie z rąk seryjnego mordercy giną w brutalny sposób młode kobiety. Potencjalni sprawcy giną i przez długi czas nic nie słychać o kolejnych zbrodniach. Dopiero kilka miesięcy później identyczne morderstwa zostają popełnione w innych miejscach kraju.

Klasyczny kryminał, który nie zawodzi

Uwielbiam kryminały, a szczególnie serie, w których jeden bohater rozwiązuje różne zagadki w kolejnych tomach. I właśnie „W potrzasku” Kerry’ego Wilkinsona jest pierwszą częścią przygód sierżant Jessiki Daniel. Wątek ciekawy, bo ofiara morderstwa zostaje znaleziona we własnym domu, ale drzwi okazują się zamknięte… od wewnątrz. Zanim detektyw udaje się dojść do czegokolwiek – dochodzi do kolejnego morderstwa w podobnych okolicznościach. Książka wciąga i z pewnością sięgnę po kolejny tom!

Coś dla relaksu

„Kwiaciarka” Xaviera de Montepin to wielowątkowa powieść, której akcja dzieje się dziewiętnastowiecznym Paryżu. Romans, intrygi i zbrodnia to coś, czego z pewnością nie zabraknie. Bardzo dobrze opisane są też realia tamtejszych czasów oraz świetnie zobrazowane są warstwy społeczne, więc można wczuć się w klimat sprzed kilkuset lat. Nie będziecie się nudzić!

Jakie książki Wy polecacie? Ja zdecydowanie uwielbiam thrillery i kryminały, to coś co mnie najbardziej wciąga, ale jestem też otwarta na inne gatunki. Dajcie koniecznie znać 🙂

Zobacz również

1 komentarz

  1. Jan

    Żeby tylko czasu było tyle ile chcemy na czytanie… 🙁

Skomentuj